wtorek, 18 maja 2010

Co nowego...

Przyszła wiosna, ale to już chyba każdy zauważył. Nie każdy jednak potrafi dostrzec jej piękno. Nawet w te deszczowe dni, bo z wodą płynie życie, dzięki niej zieleń jest intensywna i mówcie co chcecie, ale zabawa w kałużach jest najlepsza na całym świecie.

Moje dzieciaczki kalosze posiadają i chętnie je na nogi wkładają
W wodzie taplać się uwielbiają wszyscy nas z tego znają
Że Maciuki po deszczu spacerują i ślimaków wypatrują
Jest ich pełno na trawniku, siedzą też na krawężniku
Pod kwiatami się pochowały, po deszczu ze skorupek wyjrzały
Rymować mogę bez końca, to u mnie pasja wiodąca
Dzieci to uwielbiają i w rymowaniu się wprawiają
Ale teraz poważnie, czytajcie dalej uważnie
Na końcu zdjęcie znajdziecie, tam Tata trzyma swe dziecię
I bajkę mu czyta przed spaniem, opowieść się skończy łez laniem
Bo Tatuś daleko wyjechał, a synuś na Niego tu czekał
Z książeczką stał przy łóżeczku "połóż się spać mój syneczku"
Czule do niego mówiłam i do swej piersi tuliłam
Lecz synek za tatą stęskniony, i chociaż w mamę wtulony
Usnąć bez bajki nie może, ....
Tato wracaj do Nas czym prędzej, bo Wszyscy tu za Tobą okrutnie tęsknimy...



P.S. Na zdjęciach nie ma Kacpra tylko dlatego, że popsuł się laptop, a tam były wszystkie zrzucone... to są jedyne zdjęcia jakie się znalazły (przypadkiem) na Kacpra komputerze. Obietnica... popykam i umieszczę zdjątka z Kacprem!!! Przepraszam !!