Z nieba spadło dziś trochę deszczu, co zatrzymało Nas w domu, a tu spadł mi w ręce taki oto maluszek :
Urocze moje maluchy mają już dość siedzenia w domu. Ja zresztą też. Mam nadzieję, że jutro pogoda dopisze i wreszcie uda Nam się pospacerować. Niestety prognozy nie są sprzyjające, ale jak będzie padać, to i ja w "galeriankę" się pobawię i jakiś Olimp czy Plazę zaliczymy. Na razie pocieszam się oglądając zdjęcia z wakacji - pełne słońca i radości.
Na przykład taka sjesta na hamaku......
Albo taka ...
Takie trochę nadmorskie klimaty .......
Mam nadzieję, że zima popisze się białym puchem, bo jak na razie to jesień jest taka sobie a nawet nieco paskudna. Wrzesień TAK - był super, ale październik - ech... szkoda gadać. Listopad póki co też trzyma Nas w czterech ścianach. Liczę na jakąś miłą odmianę...
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz